- 757 Views
- SolarisNET
- 19 stycznia 2021
- IT
Przyzwyczailiśmy się do tego, że niektóre funkcje w sieci są nam oferowane wręcz automatycznie. W kasynach bez pobierania oprogramowania zagramy w gry hazardowe za darmo, zaś dzięki Mapom Google możemy zostać bezpośrednio poprowadzeni do docelowego miejsca. Teraz amerykański gigant chce wprowadzić do swojej flagowej funkcji możliwość dodawania zdjęć w Street View przez samych użytkowników.
Nadciąga nowa funkcja
Przez większość z nas mapy od Google’a wykorzystywane są do nawigacji samochodowej, omijania korków, odnajdywania interesujących miejsc na danym obszarze. Wiele osób jednak korzysta także z trybu Street View. Obejmuje on mnóstwo zdjęć tworzonych przez pojazdy firmy, które tworzą wirtualny obraz dróg, dzielnic. Można dzięki temu poruszać się po drodze bez wychodzenia z domu. Dla jednych to ciekawe odkrywanie nowych lub znanych miejsc, dla innych zaś istotne wskazówki zawarte na fotografiach, które mogą pomóc w ewentualnym znalezieniu danego budynku, punktu usługowego. Google pochwaliło się tym, że do tej pory udało im się w ramach programu wykonać ponad 170 miliardów zdjęć, które objęły przeszło 10 milionów mil dróg na całym świecie. Problem w tym, że wciąż istnieje wiele obszarów, które nie zostały pokryte zdjęciami od Google’a bądź też są one mocno nieaktualne – zdjęcia z 2016 czy 2017 roku. W związku z tym same Mapy mają sporo luk. Teraz jednak ma to się powoli zmieniać.
Mapy Google mają w najbliższym czasie otrzymać nową aktualizację, dzięki której będzie możliwe przez nas wykonywanie samodzielnych zdjęć w ramach Street View za pomocą naszego telefonu. Kiedyś funkcja ta już była możliwa do samodzielnego wykorzystania, jednak niezbędnym warunkiem było posiadanie aparatu z funkcją 360 stopni. Docelowo ta nowa opcja ma dotyczyć wszystkich użytkowników Androida. Aktualnie jednak jak to często bywa w przypadku amerykańskiego giganta, nowa opcja jest wprowadzana testowo na wybranych obszarach. W pierwszej kolejności będą z niej mogli skorzystać mieszkańcy Kostaryki, Indonezji, Nigerii czy też Nowego Jorku i Toronto. Dopiero z czasem funkcja ta ma zostać rozszerzona o kolejne kraje.
Według nowych ustawień materiały przesyłane przez użytkowników będą prezentowane na mapach pod postacią przerywanych niebieskich linii. Te oficjalnie tworzone przez Google’a od lat oznaczane są ciągłą niebieską linią, dzięki czemu można w każdej chwili sprawdzić na mapie, które obszary możemy podejrzeć w tym trybie. W przypadku wersji komputerowej wystarczy jedynie przeciągnąć na drogę żółtego ludzika znajdującego się w prawym dolnym rogu.
Nowe rozwiązanie od Google’a sprawi, że każdy z nas będzie mógł pobawić się w twórcę wirtualnych map. Można dzięki temu spróbować dodać do systemu drogi znajdujące się w naszej okolicy, jak i trudniej dostępne trasy, które zarezerwowane są głównie dla samochodów terenowych i pojazdów specjalnych. W ten oto sposób Google wreszcie po latach wprowadza narzędzia, które znane są choćby w OpenStreetMap. Dzięki odpowiedniemu systemowi selekcji będzie w stanie znacząco poszerzyć swoją bazę oraz możliwości, a dla samych użytkowników może to być dobra zabawa lub nawet praca dla społeczności.
News Feed
Google wprowadza do swoich Map również nową funkcję o nazwie News Feed. Pozwoli ona nam na wymienianie się najnowszymi informacjami o miejscach, jak i śledzeniu takich newsów. Dzięki temu można sprawdzać na bieżąco, jakie miejsce cieszy się obecnie dobrymi opiniami, gdzie można dobrze zjeść, posłuchać muzyki, zrobić ciekawe zakupy. Firmy będą mogły korzystać z nowej funkcji jako biznesowego kanału komunikacji z potencjalnymi klientami.

- 15 lutego 2021
Modne plakaty – sprawdź najnowsze trendy w dekoracji ścian

- 12 lutego 2021
Balustrady nierdzewne – dlaczego warto je montować?

- 9 lutego 2021
Piece ceramiczne – jak pomogą w prowadzeniu piekarni?

- 28 stycznia 2021
E- learning- co dokładnie powinniśmy wiedzieć na ten temat

- 22 stycznia 2021